Dom naszych marzeń
Wcześniej czy później życie każdemu z nas płata figla i w najmniej odpowiednim momencie strąca nam z nosa kolorowe szkła, pokazując czarno na białym czego w tym życiu zabrakło, a co gorsza - czego będzie brakować dalej, jeżeli nie zaprowadzimy zmian.Soczewki Darii, trzydziestokilkuletniej bohaterki "Domu naszych marzeń" roztrzaskują się z hukiem o posadzkę autobusu, gdzie przypadkowy młody
człowiek ustępuje jej miejsca. I wychodzi, że Daria jest posiadaczką nie tylko dwójki energochłonnych dzieciaków, zmarszczek oraz nieestetycznych oponek na brzuchu, ale też matki z ostrym bzikiem, teściowej o wspólnym rodowodzie z kobrą, ojca, który nie powinien był umierać, a nade wszystko męża spędzającego więcej czasu w biurze niż w domu z marzeń, choć jeszcze niedawno budował go własnymi rękami. Jesienna aura i choroba przyjaciółki nie sprzyjają walce z emocjonalnym niżem, z kolei zmiana pracy i nowe znajomości wywracają poukładany do tej pory świat Darii do góry nogami.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Eliza Sarnacka-Mahoney. |
Hasła: | Powieść polska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Poznań : Zysk i S-ka Wydawnictwo, 2008. |
Opis fizyczny: | 346, [1] s.; 19 cm. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wyp. Nr 88
Pl. Światowida 3
Sygnatura: 821-3 pol.
Numer inw.: 24508
Pozycja niedostępna
ulas
Posty: 1523
Wysłany: 2016-09-24 16:30:30
Mnie książka nie przypadła zupełnie do gustu i przeczytałam ją, bo staram się zawsze doczytać do końca. Powieść może się podobać, bo dużo w niej humoru i zabawnych zdarzeń, ale - dla mnie - to nie ten styl, nie te klimaty, nie te nastroje i irytujące postacie...