Szelmostwa lisa Witalisa [Książka mówiona]
Bajki-Grajki przedstawiają Szelmostwa lisa Witalisa autorstwa Jana Brzechwy w reżyserii Stanisławy Grotowskiej. Nasz bohater miał rozumu za dziesięciu, a swoim sprytem wprawiał w podziw. Jego dumą była tez znakomita kita - nikt w lesie nie posiadał tak pięknego ogona. Jednak, ten lisek to prawdziwy szelma! Nie potrafił usiedzieć w miejscu. Nie potrafił nawet przez chwilkę przestać kombinować, oszukiwać, aż
dziwnym trafem został prezydentem. A jak wywiązywał sie z tej szalenie odpowiedzialnej funkcji? Tym razem o nieuczciwości mowa - jak radzić sobie z oszustwem i co zrobić, gdy wszystko wyjdzie na jaw. Tego dowiedzą sie nasi bohaterowie. Polecamy! (Opis pochodzi ze strony www.dosluchania.pl)
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Jan Brzechwa ; reż. Stanisława Grotowska ; muz. Krystyna Kwiatkowska, Alicja Woy-Wojciechowska ; czytają Piotr Fronczewski, Marian Kociniak, Maciej Damiecki, Krzysztof Kolberger, Krzysztof Kowalewski, Kazimierz Wichniarz, Jolanta Zykun. |
Seria: | Bajki-Grajki |
Hasła: | Literatura dziecięca polska - 20 w. Książka mówiona |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Omedia, 2007. |
Nośnik: | Jednostronna płyta CD-Audio. Ilość płyt: 1 Czas odtwarzania: 36 min. |
Dodatki: | Książeczka. |
Uwagi: | Bajka-grajka nr 56. Bajka muzyczna na płycie CD + książeczka. |
Dźwięk: | Digital. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Notka biograficzna:
Brzechwa, Jan
Urodzony: 15 sierpnia 1898 Zmarły: 2 lipca 1966 Jan Brzechwa ur. jako Jan Wiktor Lesman - polski poeta i tłumacz żydowskiego pochodzenia. Przyszedł na świat na Kresach Wschodnich. Absolwent UW prawo. Uczestnik wojny polsko-bolszewickiej. Radca prawny ZAIKS-u. Początkowo współpracował ze znanymi kabaretami, jak m.in.: Qui Pro Quo, Czarny Kot czy Morskie Oko. Używał wtedy pseudonimów Szer-Szeń oraz Inspicjent Brzeszczot. Jego pierwszy zbiór wierszy dla dzieci opublikowano dopiero, gdy miał 40 lat. Zresztą Brzechwa nigdy nie był dumny ze swej twórczości dla najmłodszych i traktował [>>]