

Mów do mnie jeszcze
Tyt. oryg.: "Tell me something ".
Przez całe życie Elizabeth pragnęła dwóch rzeczy - męża Włocha i gromadki bambini z kruczoczarnymi włosami i rumianymi policzkami. Pierwsze już odhaczyła, wychodząc za mąż za Roberta, seksownego przystojniaka o ciemnej karnacji, drugie natomiast okazuje się być znacznie trudniejsze, niż przypuszczała.Kiedy Robert traci pracę i para postanawia przeprowadzić się do Włoch i zająć
rodzinnym interesem, Elizabeth nabiera nadziei, że zmiana stylu życia pomoże jej się zrelaksować i pozwoli wreszcie zajść w ciążę. Problem tylko w tym, że, niezależnie od tego, ile lodów zjada na skąpanej słońcem piazza, ciężko jest jej się zrelaksować, gdy przebiegła teściowa (prawdziwa wiedźma!) robi wszystko, żeby zniszczyć jej małżeństwo. Dodatkowo sytuację pogarsza bariera językowa, a także śliczna była dziewczyna Roberta, mieszkająca tuż za rogiem...
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Adele Parks ; z ang. przeł. Magdalena Procner. |
Hasła: | Powieść angielska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Katowice : Wydawnictwo Sonia Draga, 2010 . |
Opis fizyczny: | 494, [2] s. ; 20 cm. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Notka biograficzna:

Parks, Adele
Adele Parks aż do 2000 roku, kiedy opublikowała swą pierwszą powieść, pracowała w reklamie. Od tamtej pory napisała 13 książek; wszystkie stały się bestsellerami i zostały przetłumaczone na 26 języków, a w samej Wielkiej Brytanii sprzedaż przekroczyła 2 miliony egzemplarzy. Pisarka mieszkała we Włoszech, Botswanie i Londynie, ale w 2005 roku wraz z mężem i synem przeniosła się do Guildford. Uważa, że czytanie książek to jedno z podstawowych praw człowieka, dlatego współpracuje blisko z The Reading Agency i jest ambasadorką programu Six Books Challegne, który zachęca [>>]
ulas
Posty: 1524
Wysłany: 2010-10-15 21:04:26
Dawno nie czytałam tak przegadanej książki. Główna bohaterka mocno irytująca (choć czasem okazywała się naprawdę zabawna!) i obsesyjnie nakierowana na walkę ze swoją wieloletnią bezpłodnością. Polecam, bo z happy endem.