STATYSTYKI
Logowań: 3264709
W tym dziś: 394
Zamówienia: 21
Rezerwacje: 5456
Komentarze: 3071
Przypisany awatar: 2236
Wysłanych SMSów: 25076
Karty z QRCode: 13816
Wypożyczenia z e-platformy
e-booki: 27595
e-audiobooki: 1718
e-prasa: 3898
Schowki (łącznie): 93333
Największy schowek: 7501
Korzystających z nich: 8447
Aplikacja moblina
e-Biblioteka MATEUSZ
Logowań na konto: 75715
Prolongat pozycji: 20400
Przeszukań po kodzie: 693
Nic się nie stało!
Andrzej Łapicki (ur.1924) to jeden z naszych najpopularniejszych artystów ostatniego sześćdziesięciolecia. Pisane od lat felietony i najnowsze rozmowy z żoną Kamilą układają się w barwną a, pełną anegdot opowieść z życia osobistego, pracy w teatrze, filmie i telewizji. Łapicki wspomina dzieciństwo, wojenną młodość, czasy PRL, opowiada o modzie i sporcie, polityce i kobietach, o dawnej Warszawie i... paparazzich, którzy od zeszłorocznego ślubu z Kamilą nie dają obojgu spokoju. Wspaniała lekcja radości życia.
| Odpowiedzialność: | Andrzej Łapicki. |
| Hasła: | Łapicki, Andrzej (1924- ) Aktorzy polscy - od 1944 r. Publicystyka polska - 20-21 w. |
| Adres wydawniczy: | Warszawa : Świat Książki, 2010. |
| Opis fizyczny: | 253, [2] s. : il. ; 20 cm. |
| Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
| Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wyp. Nr 42
ul. Antalla 5
Wyp. Nr 58
ul. Wałuszewska 24
Wyp. Nr 69
ul. Kłosowa 6A
Wyp. Nr 88
Pl. Światowida 3
Sygnatura: 792
Numer inw.: 32670
Pozycja niedostępna
Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki:
ulas
Posty: 1523
Wysłany: 2010-12-30 21:14:16
Jest to bardzo fajna książka, napisana z polotem, humorem i dużą wiedzą historyczną. Wprawdzie po tytule spodziewałam się innej formy literackiej i innej zawartości, ale szybko zaakceptowałam jej zawartość. Książka stanowi zbiór felietonów napisanych przez Andrzeja Łapickiego na przestrzeni wielu lat, a publikowanych w "Rzeczpospolitej" i "Teatrze", przeplatanych zapisem rozmów z jego drugą żoną Kamilą i wieloma zdjęciami najnowszymi i archiwalnymi. Bardzo polecam jej lekturę, jest przeciekawa.