Biblioteka Publiczna

w Dzielnicy BIAŁOŁĘKA m.st. Warszawy

book
book

Dzisiaj narysujemy śmierć

Autor: Tochman, Wojciech




Dzisiaj narysujemy śmierć to reporterska opowieść o tym, jakie konsekwencje niesie ludobójstwo nie tylko dla jego sprawców i ofiar, ale także dla nas - świadków. Tochman wikła czytelników w cierpienie swoich bohaterów, a każdy z nich jest ze swoją historią konkretny, pojedynczy, wyjątkowy. Autor nie daje gotowych odpowiedzi na pytania, które nam stawia: dlaczego mamy płakać za ludźmi zamordowanymi w dalekiej Rwandzie szesnaście lat temu? Dlaczego na nowo mamy uczestniczyć w ich śmierci? Uczestniczyć? W jakiej roli?"


Odpowiedzialność:Wojciech Tochman.
Seria:Reportaż
Hasła:Wojna 1990- domowa w Ruandzie
Reportaż polski - 21 w.
Adres wydawniczy:Wołowiec : Wydawnictwo Czarne, 2010.
Opis fizyczny:150, [2] s. : il. ; 20 cm.
Uwagi:Bibliogr. s. 149- [151].
Powiązane zestawienia:Publicystyka i reportaż polski
Skocz do:Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki
Dodaj recenzje, komentarz

Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):

(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)

Czyt. Nr XX
ul. Van Gogha 1

Sygnatura: 308
Numer inw.: 13184
Dostępność: wypożyczana na 30 dni

schowek

Wyp. Nr 42
ul. Antalla 5

Sygnatura: 308
Numer inw.: 40536
Dostępność: wypożyczana na 30 dni

schowek

Wyp. Nr 46
ul. Kowalczyka 3

Sygnatura: 308
Numer inw.: 38606
Pozycja wypożyczona

Przetrzymana przez: 041845
termin minął: 2016-02-03
schowekrezerwuj
więcej

Wyp. Nr 58
ul. Wałuszewska 24

Sygnatura: 308
Numer inw.: 34194
Pozycja wypożyczona

Wypożyczona przez: 021092
do dnia: 2024-08-12
schowek
więcej


Inne wydania tej pozycji w zbiorach biblioteki:

bookbook



Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki:

bookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbook

Komentarze (2)
MROK
avatar

Posty: 13

Wysłany: 2011-10-26 13:49:31

Powiem tak chociaż będzie to straszne co powiem ale, wyobrażam sobie że w jakiś strasznych okolicznościach można rzucić bombę i zabić milion anonimowych osób. Nie wyobrażam sobie w żaden sposób jak można zadziabać chińską maczetą milion sąsiadów.
Podzielam w pełni zdanie @ulas "czyta się ją z zapartym tchem i strachem, niekiedy obrzydzeniem, ale jakby pod przymusem niedającym ją odłożyć na półkę." też tak miałem. U Zofii Nałkowskiej w "Medalionach" jest takie zdanie "Lidzie ludziom zgotowali taki los".

ulas
avatar

Posty: 1523

Wysłany: 2011-09-06 18:31:52

Ta książka/reportaż jest wstrząsająca, czyta się ją z zapartym tchem i strachem, niekiedy obrzydzeniem, ale jakby pod przymusem niedającym ją odłożyć na półkę. Czytając opowieści świadków i ocalonych, próbowałam zrozumieć jak mogło dojść do tak niewyobrażalnej tragedii i wyobrazić sobie, jak można po niej dalej w miarę "normalnie" żyć? Jak ogromne piętno wyryły wydarzenia z 1994 roku na osobach, którym udało się przeżyć oraz na ich katach, niekiedy najbliższych sąsiadach?



Dodaj komentarz do pozycji:

Swoją opinię można wyrazić po uprzednim zalogowaniu.