127 godzin
Tyt. oryg.: "127 hours : between a rock and a hard place".
Tyt. odm.: "Sto dwadzieścia siedem godzin ".
Podczas wędrówki przez rzadko uczęszczane kaniony Utah dwudziestosiedmioletni wspinacz i amator aktywnego wypoczynku podziwiał dzikie piękno otaczającej go przyrody. Do czasu, kiedy w głębokim szczelinowym kanionie runął na niego niemal czterystukilogramowy głaz i przygwoździ mu prawą dłoń do skalnej ściany wąwozu. Przez sześć dni - straciwszy nadzieję na ratunek - nagrywał kamerą wideo pożegnania kierowane do rodziny i przyjaciół. Nagle w przypływie olśnienia zrozumiał, że jest jeden - choć desperacki - sposób uwolnienia...
Odpowiedzialność: | Aron Ralston ; z ang. przeł. Jan Kabat. |
Hasła: | Ralston, Aron (1975- ) Ofiary katastrof i wypadków - Stany Zjednoczone - od 2001 r. Utah (Stany Zjednoczone) - od 2001 r Pamiętniki amerykańskie - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Świat Książki, 2011. |
Opis fizyczny: | 348, [3] s., [16] s. tabl. : il. kolor. ; 21 cm. |
Uwagi: | Publ. klubu Świat Książki nr 7969. Na okł.: Liczy się każda sekunda... U góry okł.: Książka sfilmowana przez Danny`go Boyle`a (Slumdog. Milioner z ulicy). |
Skocz do: | Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
ulas
Posty: 1522
Wysłany: 2019-11-07 23:54:35
Filmu na razie nie widziałam, ale na pewno to nadrobię. Po przeczytaniu tej autobiograficznej książki 27-letniego Arona Ralstona nie dziwię się, że została sfilmowana. Autor opisuje w niej swoją samotną wyprawę po kanionach Utah, w trakcie której jeden z ogromnych głazów obluzował się pod wpływem ciężaru jego ciała, stoczył się w dół i przygniótł mu prawą dłoń, unieruchamiając na 127 godzin, czyli ponad pięć dób. Aron - wyczerpany, zrezygnowany, ledwie żywy, z gnijącą ręką - zrozumiał, że jest jeden sposób uwolnienia się...