STATYSTYKI
Logowań: 3098325
W tym dziś: 889
Zamówienia: 9
Rezerwacje: 5067
Komentarze: 3061
Przypisany awatar: 2139
Wysłanych SMSów: 4410
Karty z QRCode: 12621
Wypożyczenia z e-platformy
e-booki: 20807
e-audiobooki: 1718
e-prasa: 3898
Schowki (łącznie): 89835
Największy schowek: 7528
Korzystających z nich: 8108
Aplikacja moblina
e-Biblioteka MATEUSZ
Logowań na konto: 42992
Prolongat pozycji: 11106
Przeszukań po kodzie: 514
A miało być tak spokojnie
Majka, młoda dziennikarka i nauczycielka, ucieka od zgiełku wielkiego miasta w poszukiwaniu ciszy. Remontuje stary, drewniany dom w zapadłej, urokliwej wsi "na końcu świata". Do pełni szczęścia brakuje jej tylko bliskości ukochanego, który wyjechał do Francji realizować intratny projekt. Pod jego nieobecność Majka, wraz z przyjaciółką Jolą, decyduje się zrealizować własne marzenia i otworzyć
restaurację. Na czas wykonania prac wykończeniowych przyjaciółki postanawiają zamieszkać razem. Wkrótce okaże się, że o upragniony spokój będzie bardzo trudno. Pewnego dnia Majka wyjeżdża do urokliwego Kazimierza Dolnego, gdzie zawiera intrygującą znajomość. "A miało być tak spokojnie" to pouczająca i ciepła opowieść o sile miłości i o tym, że warto doceniać tych, którym zawsze można zaufać.
Zobacz pełny opis| Odpowiedzialność: | Anna Makos. |
| Hasła: | Powieść polska - 21 w. |
| Adres wydawniczy: | Warszawa : Prószyński Media, 2012. |
| Opis fizyczny: | 394, [1] s. ; 20 cm. |
| Skocz do: | Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
ulas
Posty: 1522
Wysłany: 2013-09-12 15:06:24
Książkę tę uważam za całkiem udany debiut. Polecam paniom lubiącym w literaturze typowo babskie klimaty, przy których można się pośmiać, zrelaksować, wyciszyć czy poekscytować, a wszystko za sprawą głównej bohaterki Majki - dziennikarki i pisarki, niekiedy nauczycielki - oraz ciekawych postaci z jej otoczenia. Ponadto razem z Majką i jej osobą towarzyszącą odwiedzamy klimatyczne miejsca w kraju (m.in. Kazimierz Dolny, Kraków, Nałęczów, Mięćmierz) i poza (Praha, Paryż) oraz delektujemy się pysznymi potrawami spożywanymi w towarzystwie wykwintnych alkoholi. Aż ślinka czasem cieknie
Powieść czyta się błyskawicznie, trochę jak bajkę o dwóch Kopciuszkach, Mai i jej przyjaciółce Joli, które - gdy już straciły wszelką nadzieję na zmianę swojego statusu singla - spotkały swoich królewiczów (bardzo przystojnych i wysokich, wykształconych, szarmanckich i niebiednych), i to więcej niż dwóch.
Warto po nią sięgnąć.