STATYSTYKI
Logowań: 3122469
W tym dziś: 22
Zamówienia: 48
Rezerwacje: 5302
Komentarze: 3065
Przypisany awatar: 2147
Wysłanych SMSów: 7252
Karty z QRCode: 12763
Wypożyczenia z e-platformy
e-booki: 21671
e-audiobooki: 1718
e-prasa: 3898
Schowki (łącznie): 90513
Największy schowek: 7527
Korzystających z nich: 8142
Aplikacja moblina
e-Biblioteka MATEUSZ
Logowań na konto: 47169
Prolongat pozycji: 12255
Przeszukań po kodzie: 550
Przytul mnie
Tyt. oryg.: "Embrace me ".
Przytul mnie to chwytająca za serce opowieść o ukrywaniu się i odnajdywaniu, doświadczaniu bólu i uzdrowieniu. Historia prawdziwej przemiany człowieka.
Val, ofiara ciężkiego poparzenia twarzy, które zmieniło ją w "kobietę jaszczurkę" pracuje w cyrku. W miasteczku Mount Oak spotyka Augustina, samozwańczego mnicha z dredami mieszkającego w przytulisku. Równolegle poznajemy historie Drew, opętanego
wizją kariery duszpasterza "doskonałej parafii" oraz Daisy, dziewczyny z przepięknym głosem, która nie potrafi oprzeć się chorobliwie ambitnej matce. Ich losy splatają się w dramatyczny sposób. Po ciężkich doświadczeniach usiłują uwolnić się od brzemienia win i zadanych ran.
Zobacz pełny opis| Odpowiedzialność: | Lisa Samson ; przekł. [z ang.] Zbigniew Zawadzki. |
| Hasła: | Powieść amerykańska - 21 w. |
| Adres wydawniczy: | Kraków : Wydawnictwo WAM, 2013. |
| Opis fizyczny: | 378, [1] s. ; 21 cm. |
| Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
| Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki:
ulas
Posty: 1522
Wysłany: 2014-05-11 12:54:04
Powieść jest trudna w czytaniu, praktycznie brak w niej akcji, bohaterowie są nietuzinkowi (kalecy, oszpeceni, odrzuceni, chwiejni emocjonalnie...), a atmosfera smutna i przygnębiająca. W książce dziwi i budzi sprzeciw traktowanie ludzi "innych" niż pozostali w sposób instrumentalny, poprzez pokazywanie ich podczas występów cyrkowych w różnych miejscowościach jako ciekawostkę, wybryk natury, np. jedna z głównych bohaterek Valentine, z twarzą zniekształconą poparzeniem, jest reklamowana jako "kobieta jaszczurka", co wydaje się nieprawdopodobne w XXI wieku.
Po przeczytaniu kilkudziesięciu stron poddałam się i odłożyłam książkę do oddania do biblioteki, co zdarza mi się sporadycznie - zawsze staram się doczytać do końca. Może do niej nie dojrzałam, a może nie trafiła na swój czas? Raczej do niej nie wrócę.