Stulecie
Tyt. oryg.: "Hundre ?r ".
Głównymi bohaterkami Stulecia są Sara Susanne, Elida i Hj?rdis, czyli prababka, babka i matka Herbj?rg Wassmo. To opowieść o ich życiu, o mężczyznach, których pragnęły mieć albo którzy tylko przypadli im w udziale, o dzieciach, które urodziły.
Jest to również historia małej dziewczynki, która ucieka do stodoły, żeby tam ukryć się przed Nim. Nosi ze sobą żółty
ołówek, który ostrzy za pomocą kozika. Używa go do pisania. Ta dziewczynka urodziła się w roku 1942, dokładnie sto lat po swojej prababce, silnej Sarze Susanne, która pozowała pastorowi do portretu anioła. Portret ten stanowił element ołtarza, który do dziś znajduje się w katedrze na Lofotach. Stulecie jest opowieścią o Sarze Susanne, Elidzie, Hj?rdis i Herbj?rg, o ich znoju, wolności i tęsknocie za innym życiem.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Herbj?rg Wassmo ; przekł. [z norw.] Ewa M. Bilińska. |
Seria: | Arcydzieła Norweskiej Literatury |
Hasła: | Powieść norweska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Sopot : Smak Słowa, 2014. |
Opis fizyczny: | 517, [2] s. : il. ; 21 cm. |
Uwagi: | Na okł. : Laureatka Nagrody Literackiej Rady Nordyckiej. |
Twórcy: | Bilińska, Ewa. Tł. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Pati
Posty: 162
Wysłany: 2016-04-11 15:26:37
Genialna powieść. Od pierwszej strony przepadłam, od samego początku wessały mnie losy trzech kobiet. To naprawdę przepięknie napisana powieść, która porusza, intryguje, wciąga i przenosi nas w sekundę do Norwegii i wręcz zmusza, byśmy podróżowali przez stulecie z bohaterkami. Na dodatek- kontstrukcja powieści- świetna, niebanalna. Następny deserek- język, cudny przekład, barwny, obrazowo, soczysty i zarazem prosty język. Emocje. Wszystko przeżywałam z tymi kobietami. Taki czar i urok ma ta książka, która jest swego rodzaju dziełem. Gorąco polecam. To powieść o tęsknotach, nadziejach, mężczyznach, dzieciach, prawdziwym życiu, tragediach. Pisarka napisała ją na podstawie swoich historii rodzinnych. A wszystko tak, że jesteś w tej Norwegii, w każdej dekadzie, blisko z bohaterkami. Kibicujesz, przeżywasz z nimi i nie możesz przestać czytać.