Gorzko
Teresa ma dość dusznego Miasteczka, życia w ciasnym mieszkaniu, matki z jej ciągłymi pretensjami i drobnomieszczańskimi przyzwyczajeniami, podstarzałego ojca chowającego się przed problemami w komórce z motorowerem, wreszcie wiecznie kłócących się młodszych sióstr. Chce zostawić wszystko, nawet wspomnienia, i uciec do Miasta, zabierając ze sobą jedynie nocny stolik, należący wcześniej do jej babki,
dumnej arystokratki spod Wilna, i drobiazgi na szczęście - czerwone, pożyczone, znalezione... Wyjeżdża na studia.Czy ideały i marzenia Teresy wytrzymają zderzenie z rzeczywistością? Ile trzeba wycierpieć, na jak dalekie iść kompromisy, ile razy upaść i skąd czerpać cierpliwość, odwagę i nadzieję, by się podnieść? I czy ten dawny, porzucony dobrowolnie przez Teresę świat rzeczywiście nie będzie jej już nigdy potrzebny?Gorzko to odważna powieść o poszukiwaniu szczęścia i wielkiej nieprzewidywalności życia. Głęboko ludzka, prawdziwa i gorzka.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Barbara Kosmowska. |
Seria: | Seria z Miotłą |
Hasła: | Powieść polska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Grupa Wydawnicza Foksal - Wydawnictwo W.A.B., cop. 2014. |
Opis fizyczny: | 349, [3] s. ; 20 cm. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wyp. Nr 42
ul. Antalla 5
Wyp. Nr 46
ul. Kowalczyka 3
Wyp. Nr 69
ul. Kłosowa 6A
ulas
Posty: 1523
Wysłany: 2015-09-13 12:17:36
Tytuł tej książki Barbary Kosmowskiej idealnie pasuje do jej treści. Jest naprawdę bardzo gorzko, smutno, przygnębiająco, szczerze do bólu i bez ubarwień.
W dużym uproszczeniu jest to przejmująca powieść o zwykłych losach kilku przeciętnych kobiet w różnym wieku (Teresy, jej matki Danuty, jej babki Olgi, licznych koleżanek), których drogi się splatają lub przecinają.
W "Gorzko" raził mnie zbytni naturalizm językowy, ale pewnie tak było trzeba, żeby nie ubarwiać i nie poprawiać przedstawianej rzeczywistości.
Polecam, tę książkę trzeba przeczytać, choć będzie gorzko i przygnębiająco, ale nie bez iskierki nadziei.