Sakrament niedoskonały
Każda rodzina ma swoje sekrety.
Kiedy Blanka wychodzi za Donata, wydaje się, że w jej pełnym tragicznych zdarzeń życiu nastąpi wreszcie stabilizacja. Teraz ma być już tylko lepiej. Jednak świeżo poślubiony małżonek nie budzi się po nocy poślubnej, a wszystko wskazuje na to, że został otruty.
Rozpoczyna się skomplikowane śledztwo. Na światło dzienne wywlekane są trudne
relacje rodzinne, traumy i tajemnice z przeszłości. Ekstremalna sytuacja sprawia, że na jaw wychodzą emocje bohaterów, ich wzajemne powiązania i prawdziwe uczucia.
Opowieść o życiu, w którym każdy będzie musiał znaleźć swoje miejsce na nowo, rozliczając się ze starych grzechów. Tylko czy naprawdę warto, nawet w imię więzów krwi?
Odpowiedzialność: | Anna Karpińska. |
Hasła: | Powieść polska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Prószyński Media, 2015. |
Opis fizyczny: | 359, [1] s. ; 20 cm. |
Uwagi: | Nazwa aut. w cop. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wyp. Nr 42
ul. Antalla 5
Wyp. Nr 46
ul. Kowalczyka 3
Wyp. Nr 58
ul. Wałuszewska 24
Wyp. Nr 69
ul. Raciborska 20
Sygnatura: 821-3 pol.
Numer inw.: 38175
Dostępność: tylko na miejscu
Notka biograficzna:
Karpińska, Anna
Autorka poczytnych książek obyczajowych, które cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem czytelników. Ukończyła politologię na Uniwersytecie Wrocławskim, uczyła studentów, była dziennikarką, wydawała książki, prowadziła firmę. Osiem lat temu porzuciła dotychczasowe życie zawodowe całkowicie oddając się pisaniu powieści. Ma męża, trójkę dorosłych dzieci i troje wnucząt. Mieszka w Toruniu, weekendy spędza na wsi, przynajmniej raz w roku podróżuje gdzieś dalej,by naładować akumulatory. "Nie wyobrażam sobie życia bez moich bohaterów, ale tworzę dla czytelników. [>>]
ulas
Posty: 1522
Wysłany: 2015-08-13 15:36:35
Powieść nietypowa dla Anny Karpińskiej, bo do tradycyjnej obyczajówki dodano dużą dawkę kryminału i tak udanie, że sprawcy nie domyśliłam się do końca. I choć trup pojawia się już na początku książki (pan młody umiera w noc poślubną), to jej atmosfera nie jest mroczna ani mrożąca krew w żyłach, bo zabójstwa dokonano w białych rękawiczkach i bezkrwawo.
Powieść dobrze się czyta, zawiera dużo ciekawych wątków i można sympatycznie spędzić z nią kilka wolnych godzin, ale... wolałam poprzednie pozycje autorki.