Trzy po 33
"Trzy po trzydzieści trzy "
Z powszechnie znaną lekkością, humorem i oczywiście oczywistą erudycją, panowie profesorowie Bralczyk, Markowski i Miodek przeprowadzają nas przez labirynt znaczeń, dawnych i nowych, sypiąc obficie przykładami i anegdotami. I tłumaczą, pochylając się z aprobatą, dziwiąc się, prześmiewając, a nawet złoszcząc się, choćby na gwiazdy mediów, że lansują odrażające
pod każdym względem, także fonetycznym słowo zajebiście...
Dlaczego "mąż, żona czy szef, którzy zatruwają nam życie, są toksyczni, a nie trujący?"
Czy rzeczywiście hejtować jest łatwiej niż nienawidzić?
Co zrobić z paparazzo i czy kobietę, zajmującą się namolnym fotografowaniem, nazwalibyśmy paparacka?
Jak to się stało, że polewka - zupa zmieniła się w polewkę, jaką mamy z kogoś,
Kiedy facet całe lata funkcjonujący w polszczyźnie jako żartobliwe, ironiczne, lekceważące określenie mężczyzny - zaczął faktycznie oznaczać twardziela?
Odpowiedzialność: | Bralczyk, Markowski, Miodek. |
Hasła: | Język polski - frazeologia Językoznawstwo Zdanie polskie - historia Słowniki |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Wydawnictwo Agora, 2016. |
Opis fizyczny: | 238, [2] s. ; 23 cm. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Notka biograficzna:
Bralczyk, Jerzy
Profesor, językoznawca, medioznawca, ekspert od języka propagandy politycznej i reklamy. Autor kilkudziesięciu książek językoznawczych. Autor i prowadzący wielu programów radiowych i telewizyjnych o języku. Wiceprzewodniczący Rady Języka Polskiego, od 1988 roku nieprzerwanie wykłada w Instytucie Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego. Był też związany z Uniwersytetem Śląskim, Ośrodkiem Badań Prasoznawczych w Krakowie, Uniwersytetem Jagiellońskim czy Uniwersytetem SWPS.
Źródło: http://wydawnictwoagora.pl/autorzy-i-tworcy/jerzy-bralczyk/