

Tylko dobre wiadomości
Dziennikarka Izabela Oster z dnia na dzień rzuca pracę w telewizji. Nie wszystko jednak toczy się po jej myśli. Nowe oferty pracy nie spływają, a pracodawcy nie pukają do jej drzwi. Na szczęście przyjaciółka, Kamila Rudnicka-Clement, składa jej propozycję nie do odrzucenia. Kobieta odziedziczyła bowiem podupadające pismo dla pań, natomiast Izabela ma jej pomóc w odzyskaniu dawnej świetności magazynu.
Muszą tylko przeprowadzić się do Krakowa. Obydwie przyjaciółki stają przed bardzo trudnymi decyzjami. Ale właściwie dlaczego miałyby nie podjąć wyzwania? Życie pisze różne scenariusze, a do odważnych świat należy. Kobiety rzucają się w wir pracy. Los przygotował dla nich wiele niespodzianek: porywającą wenecką podróż, odzyskaną przyjaźń, wiosenny Kraków odkrywany na nowo, a wreszcie miłość. Bo wszystko jest możliwe, tylko trzeba chcieć i odważnie spoglądać w przyszłość. Romantyczna opowieść, która zabierze Was do klimatycznego miasta nad Wisłą, pięknej, słonecznej Wenecji, i wszędzie tam, gdzie warto się zakochać.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Agnieszka Krawczyk. |
Hasła: | Powieść polska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Poznań : Wydawnictwo Filia, 2018. |
Wydanie: | Wydanie I. |
Opis fizyczny: | 414, [1] strona ; 20 cm. |
Uwagi: | Na okładce: Romantyczna opowieść, która zabierze Was do klimatycznego miasta nad Wisłą, pięknej, słonecznej Wenecji, i wszędzie tam, gdzie warto się zakochać. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wyp. Nr 124
ul. Berensona 38
Wyp. Nr 42
ul. Antalla 5
Wyp. Nr 46
ul. Kowalczyka 3
Wyp. Nr 58
ul. Wałuszewska 24
Notka biograficzna:

Krawczyk, Agnieszka
Urodzona: 26 lipca 1972 r. Gdyby Agnieszka Krawczyk, autorka powieści „Napisz na priv”, była Robertem Rojkiem z książki Małgorzaty Musierowicz „Kłamczucha”, swój biogram zamknęłaby jednym zdaniem „Urodziłam się i jakoś dotąd żyję”. Żeby trochę rozwinąć temat, za nieśmiertelnym kaowcem z „Rejsu” mogłaby dodać „Urodziłam się w Krakowie, w drugiej połowie lipca, dokładnie 26 lipca”. Od tego czasu bardzo wiele się zdarzyło o czym poniżej. Dzięki wielkiemu poczuciu humoru wykładowców oraz niezawodnemu sposobowi na zdawanie egzaminów przedstawionemu [>>]
Ka
Posty: 135
Wysłany: 2019-01-03 23:50:14
Książka chwilami trochę mnie nudziła, ale i tak warto przeczytać.