Łowca : sprawa Trynkiewicza
"Sprawa Trynkiewicza "
Opowieść o mrocznych zakamarkach umysłu mordercy
O tym, że zrobił coś strasznego, przypomniała mu krew za paznokciem, którą zauważył, jedząc obiad u rodziców. Pamiętał, ile zapłacił za zakupy w sklepie, a nie był w stanie przypomnieć sobie, w jaki sposób chłopcy znaleźli się niego w domu. A może było zupełnie inaczej? Wszystko pamiętał, tylko taką
wersję, pełną sprzeczności i niedomówień, przedstawił w czasie przesłuchań?
Trynkiewicz, choć minęło tak wiele lat, nadal budzi grozę, a najczęściej używanym wobec niego określeniem jest bestia. Historia nieśmiałego nauczyciela z Piotrkowa pokazuje, jak rodzi się zło i co się dzieje w umyśle psychopatycznego zabójcy.
Dla Ewy Żarskiej Trynkiewicz jest paskudnym wspomnieniem z dzieciństwa. Kiedy w Piotrkowie polował na swoje ofiary, ona bawiła się na sąsiednich podwórkach. Żarska próbuje w gąszczu zeznań, tropów, sprzecznych opinii i manipulacji znaleźć odpowiedź na ważne pytania. Jak się rodzi morderca? Jak wybiera ofiary? Jak poluje? Dlaczego tak długo pozostaje niezauważony?
Odpowiedzialność: | Ewa Żarska. |
Hasła: | Trynkiewicz, Mariusz (1962- ) Pedofilia - Polska - 1980-1989 r. Przestępcy seksualni - Polska - 20-21 w. Seryjni zabójcy - Polska - 1980-1989 r. Biografie Reportaż polski - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Kraków : Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, 2018. |
Wydanie: | Wydanie I. |
Opis fizyczny: | 238, [1] strona : ilustracje ; 20 cm. |
Uwagi: | Na okładce: Reportaż. Na stronie tytułowej i okładce: Znak Litera Nova. Bibliografia na stronie 235. |
Powiązane zestawienia: | Publicystyka i reportaż polski |
Skocz do: | Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
ulas
Posty: 1522
Wysłany: 2018-12-15 19:12:01
"ŁOWCA. SPRAWA TRYNKIEWICZA" - niewielka książka-reportaż o głośnej sprawie kryminalnej z 1988 roku zabójstw czterech chłopców w Piotrkowie Trybunalskim, których dopuścił się spokojny i nieśmiały nauczyciel, określany przez dziennikarzy "szatanem z Piotrkowa". Autorka przytacza protokoły, publikuje nieznane zdjęcia i przeprowadza rozmowy z zainteresowanymi osobami. Na koniec wyłania się bardzo smutna konkluzja, że paradoksalnie Trynkiewicz jest obecnie w miejscu odosobnienia bezpieczny i szczęśliwy, maluje, pisze wiersze, ma żonę w przeciwieństwie do rodzin ofiar, które nie poradziły sobie z ciosem, jakim była utrata ukochanych dzieci w tak strasznych okolicznościach. Nigdy się nie podnieśli, pojawiły się problemy z alkoholem, narkotykami, samobójcze myśli, rodziny się rozpadły. A były to rodziny dobrze sytuowane i szczęśliwe, które za zbrodnie Trynkiewicza zapłaciły najwyższą cenę.