Bez taryfy ulgowej : kobiety w wojsku
"Kobiety w wojsku "
Choć obecność kobiet w armii już nie dziwi, wojsko przez wiele lat ignorowało potencjał i talent połowy populacji. Przez wieki armia zarezerwowana była wyłącznie dla mężczyzn, a zmiany przyniósł dopiero schyłek XX wieku.
Wbrew stereotypom siły zbrojne okazały się idealnym miejscem pracy dla kobiet. To właśnie tu płace są równe bez względu na płeć, a o awansach
decydują przede wszystkim kompetencje i profesjonalizm. Kobiety wniosły nieoceniony wkład w organizację służby wojskowej, a ambicją i wytrwałością udowodniły, że nie ma rzeczy niemożliwych.
Grzegorz Kaliciak oddaje głos jedenastu kobietom związanym z wojskiem. Spadochroniarka, pilotka śmigłowca, kontrolerka ruchu lotniczego sił zbrojnych, ochotniczka Wojsk Obrony Terytorialnej, psycholożka, żołnierka sanitariuszka nagrodzona medalem Florence Nightingale, oficer łącznikowa, absolwentka US Navy Academy i ich koleżanki po fachu opowiadają o tym, dlaczego zdecydowały się na pracę w wojsku i z czym przyszło im się mierzyć, a także co dzięki nim zmieniło się we współczesnej wojskowości.
Bo przecież - cytując autora - nie ma wojska bez kobiet, ponieważ nie ma państwa bez kobiet i nie ma wojen, które by ich nie dotyczyły. Bez kobiet nie ma świata.
Odpowiedzialność: | Grzegorz Kaliciak. |
Seria: | Linie Frontu |
Hasła: | Kobieta Służba wojskowa - Polska - 21 w. Wojsko Polska - 21 w. Pamiętniki polskie - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Wołowiec : Wydawnictwo Czarne, 2020. |
Wydanie: | Wydanie I. |
Opis fizyczny: | 187 stron ; 21 cm. |
Uwagi: | Na okładce: Historie kobiet służących w Siłach Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Bibliografia na stronie 187. |
Skocz do: | Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
ulas
Posty: 1522
Wysłany: 2020-11-04 17:44:12
Ciekawe wyznania jedenastu kobiet, które swoje życie zawodowe związały z wojskiem, w różnych formacjach. Autor oddał głos sanitariuszce, spadochroniarce, psycholożce, pilotce śmigłowca, kontrolerce wojskowego ruchu lotniczego i nauczycielce - ochotniczce Wojsk Obrony terytorialnej, które opowiadają, skąd wybór takiego zawodu i jak przebiegała ich służba.
Dla mnie książka tym ciekawsza, że mam porównanie do innej służby mundurowej, która wiele lat wcześniej niż wojsko "otworzyła" się na zatrudnianie kobiet.