Nie moja córka
Tyt oryg.: "Not my daughter ".
Lily, samotna matka, dowiaduje się, że jej siedemnastoletnia córka Susan jest w ciąży. Wiadomość traktuje jako niewyobrażalną tragedię, która przydarzyła się im obu. Zwłaszcza, że Lily jest dyrektorką miejscowego ogólniaka i powinna świecić przykładem! Potępienie otoczenia jest niemal jednoznaczne. Wkrótce wychodzi na jaw, że dwie najbliższe przyjaciółki Susan ze szkoły też spodziewają się dzieci... Jak zareagują ich matki? Czyja to wina? I czy w ogóle tak należy o tym myśleć? Mądra powieść o ważnych sprawach.
Odpowiedzialność: | Barbara Delinsky ; z ang. przeł. Ewa Siarkiewicz. |
Hasła: | Powieść amerykańska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Świat Książki, 2011. |
Opis fizyczny: | 399, [1] s. ; 20 cm. |
Uwagi: | U góry okł.: Historia na czasie, która niesie ponadczasowe emocje. " People". |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wyp. Nr 124
ul. Berensona 38
Sygnatura: 821-3 amer.
Numer inw.: 11397
Dostępność: wypożyczana na 30 dni
Wyp. Nr 42
ul. Antalla 5
Sygnatura: 821-3 amer.
Numer inw.: 41609
Pozycja wypożyczona
do dnia: 2024-06-10
Wyp. Nr 46
ul. Kowalczyka 3
Sygnatura: 821-3 amer.
Numer inw.: 38855
Dostępność: wypożyczana na 30 dni
Wyp. Nr 58
ul. Wałuszewska 24
Sygnatura: 821-3 amer.
Numer inw.: 30768
Dostępność: wypożyczana na 30 dni
Wyp. Nr 88
Pl. Światowida 3
Sygnatura: 821-3 amer.
Numer inw.: 34048
Dostępność: wypożyczana na 30 dni
ulas
Posty: 1522
Wysłany: 2011-10-25 12:05:44
Lubię powieści Barbary Delinsky, a ta jest typowa dla autorki, choć nie jest to romans ani kryminał, tylko bardzo rozbudowana powieść psychologiczna. Czyta sie ją dobrze, szybko i ze zrozumieniem. Jedyne co mam jej do zarzucenie, to zbytnie przegadanie, rozdmuchanie i wyolbrzymienie tematu, ale to - w mojej ocenie - jest takie właśnie amerykańskie. Stąd wzięło się te 400 stron objętości, a całość - bez szkody dla treści i formy - można by zmieścić na połowie. Ale przecież dobrej lektury nigdy za wiele )
Polecam, ciekawa powieść, choć bez fajerwerków, nie przekazuje niczego odkrywczego i niezwykłego.