

Kiedy cię poznałam
Tyt. oryg.: "Year I met you ".
Jasmine kocha swoją pracę i dotkniętą zespołem Downa siostrę. Zmuszona do odejścia z pracy stwierdza, że miłość do siostry to za mało, by nadać sens jej życiu. Rozpaczliwie próbuje znaleźć coś, co wypełniłoby bolesną pustkę. W bezsenne noce podgląda sąsiada z przeciwka, Matta Marshalla, znanego radiowego didżeja. Jasmine szczerze nienawidzi go za to, że podczas jednej z
audycji nie zareagował na złośliwe komentarze dotyczące osób z zespołem Downa. Zawieszony za wybryki na antenie Matt pije, awanturuje się, jest utrapieniem dla okolicy. Zbieg okoliczności sprawia, że Jasmine coraz lepiej go poznaje i zaczyna po trosze uczestniczyć w jego życiu. Każde z nich zmaga się z innymi przeciwnościami, każde musi pokonać inne problemy, ale ku swojemu zaskoczeniu odkrywają, że mogą być dla siebie wsparciem i że niechęć od przyjaźni dzieli niekiedy tylko jeden krok.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Cecelia Ahern ; przełożyła [z angielskiego] Agata Kowalczyk. |
Hasła: | Powieść irlandzka - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Wydawnictwo Akurat - Muza, 2015. |
Opis fizyczny: | 412, [4] s. ; 21 cm. |
Uwagi: | Tyt. oryg.: The year I met you. Na okł.: Autorka bestsellera love, rosie i PS Kocham Cię. Czasami tylko jeden mały krok dzieli nienawiść od miłości. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Notka biograficzna:

Ahern, Cecelia
Urodzona: 30 września 1981
Irlandzka bestsellerowa pisarka. Debiutem literackim Ahern była głośna powieść "P.S. Kocham Cię", na podstawie której nakręcono film z Hilary Swank i Gerardem Butlerem w rolach głównych.
Cecelia jest także producentką serialu komediowego telewizji ABC - Samantha Who?, w którym tytułową rolę gra Christina Applegate.
Źródło: https://s.lubimyczytac.pl
Karola_G.
Posty: 29
Wysłany: 2016-04-08 15:54:11
"Kiedy Cię poznałam" ma mylącą okładkę, zupełnie nieprzystającą do treści (hello! Panie wydawco, może wypadałoby najpierw przeczytać książkę, a potem dopiero dobrać do niej okładkę??!) Bo wbrew okładce nie jest to opowieść i miłości, ale o przyjaźni. Dwojga bardzo różnych ludzi, którzy w normalnych okolicznościach pewnie nigdy by nie zamienili ze sobą słowa, moszcząc się w swoich uprzedzeniach, ale okoliczności nie były normalne, więc życie rzuciło ich ku sobie nawzajem i z niemożliwego narodziła się przyjaźń. Prawdziwa, choć dziwna. Więc to trochę podobna książka – opowiada o spotkaniu dwojga ludzi, z różnych światów, o przełamywaniu błędnych przekonań i o tym, że warto być otwartym na innych, bo to, co inne, wcale nie musi być złe.