STATYSTYKI
Logowań: 3264822
W tym dziś: 6
Zamówienia: 29
Rezerwacje: 5486
Komentarze: 3071
Przypisany awatar: 2236
Wysłanych SMSów: 25076
Karty z QRCode: 13816
Wypożyczenia z e-platformy
e-booki: 27602
e-audiobooki: 1718
e-prasa: 3898
Schowki (łącznie): 93335
Największy schowek: 7501
Korzystających z nich: 8447
Aplikacja moblina
e-Biblioteka MATEUSZ
Logowań na konto: 75719
Prolongat pozycji: 20400
Przeszukań po kodzie: 693
Moje córki krowy
Mówią, że stajemy się naprawdę dorośli, kiedy umierają nam rodzice. Nie wiem, czy to prawda. Ale z pewnością dzieci owych rodziców doświadczają wówczas nowego rodzaju ran, jak bohaterki czułej i tragikomicznej opowieści Kingi Dębskiej.
Siostry Marta i Kasia to tytułowe córki krowy. Kobiety około czterdziestki. Obie poczuły smak wielu klęsk i zapijają go alkoholem popularnym w ich rodzinie
niepasującej do bożonarodzeniowej reklamy. Marta i Kasia to dwa wulkany emocji o nieco innej ekspresji. Do końca nieświadome, jak bardzo są do siebie podobne, bo obu głęboko zależy na tej poturbowanej rodzinie skupionej wokół trudnego do kochania i wręcz przerażającego ojca. Siostry czują życie i innych każdym porem skóry i nie wstydzą się: bólu, rozpaczy, miłości, nienawiści, wstrętu, pożądania, które nie zostają opatrzone mrugnięciem oka i utopione w cynizmie, ale także, na szczęście, nie pływają w patosie. Maria i Kasia mówią o sobie językiem kobiecych pogaduch i ma się ochotę do nich dołączyć. Posprzeczać. Gdyby siostry Brönte żyły dziś i dane by im było osiągnąć czterdziestkę, mogły by opowiadać jak Marta i Kasia. [Joanna Bator]
Zobacz pełny opis| Odpowiedzialność: | Kinga Dębska. |
| Hasła: | Powieść polska - 21 w. |
| Adres wydawniczy: | Warszawa : Świat Książki Wydawnictwo, 2016. |
| Opis fizyczny: | 253, [1] s. ; 22 cm. |
| Powiązane zestawienia: | |
| Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
| Dodaj recenzje, komentarz | |
| Inne pozycje z serii |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wyp. Nr 124
ul. Berensona 38
Wyp. Nr 42
ul. Antalla 5
Wyp. Nr 46
ul. Kowalczyka 3
Wyp. Nr 58
ul. Wałuszewska 24
Wyp. Nr 69
ul. Kłosowa 6A
Bibl. Nr IV
ul. Antalla 5
Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki:
Komentarze (1)
Dodaj komentarz do pozycji:
Serie (cykl) Moje córki krowy można czytać w dowolnym porządku:
| Tom 1 Moje córki krowyMówią, że stajemy się naprawdę dorośli, kiedy umierają nam rodzice. Nie wiem, czy to prawda. Ale z pewnością dzieci owych rodziców doświadczają wówczas nowego rodzaju ran, jak bohaterki czułej i tragikomicznej opowieści Kingi Dębskiej. Siostry Marta i Kasia to tytułowe córki krowy. Kobiety około czterdziestki. Obie poczuły smak [...] |
| Tom 2 Porozmawiaj ze mnąPorozmawiaj ze mną nie jest zwykłą książka o dzieciństwie w Peerelu. To współczesna powieść obyczajowa, w której przeplatają się dwie narracje: czterdziestoletniej sfrustrowanej aktorki oraz głos przeszłości - tej samej bohaterki, kiedy miała dwanaście lat. Obie, pełne swady, humoru, pikanterii, opisują otaczającą [...] |
ulas
Posty: 1523
Wysłany: 2016-06-03 12:21:38
Jest historią dwóch sióstr Makowskich: 42-letniej Marty, pewnej siebie, despotycznej gwiazdy serialowej, która jest singlem i ma dorosłą córkę oraz młodszej od niej o rok uczuciowej Kasi, będącej nauczycielką, która niezbyt szczęśliwie wyszła za mąż, ma kilkunastoletniego syna i zbyt duży pociąg do alkoholu. Siostry nie lubią się, nigdy nie były z sobą blisko, ale w obliczu nagłej, śmiertelnej choroby matki i wkrótce choroby despotycznego ojca muszą pogodzić się i współdziałać, co prowadzi do wielu tragikomicznych zdarzeń.
Powieść życiowa, bardzo prawdziwa.
W książce drażniły mnie i odrzucały kretyński tytuł i wesołkowata okładka nieprzystająca do treści, bo - poza tragikomicznymi sytuacjami - powieść porusza niezwykle ważne, życiowe sprawy obracające się wokół opieki nad starszymi rodzicami, chorób, śmierci i żałoby, trudnych niekiedy relacji w rodzinie.
Jeśli chodzi o film, to - pomimo dobrej obsady - raczej się na niego nie wybiorę, bo wyznaję wyższość słowa pisanego nad sztuką obrazkową bez obrazy.
A powieść polecam, warta przeczytania, pomimo wielu niedoskonałości.