![book](okladki/ISBN/8375/8375152870.jpg)
![book](Sygnatura/obyczajowa.gif)
![book](okladki/ISBN/8375/8375152870.jpg)
Pierwsza przychodzi miłość
Tyt. oryg.: "First comes love ".
Josi i Meredith to siostry. Meredtih jest mężatką i matką dwójki dzieci, Josi bezdzietną singielką - ale żadna z nich nie jest szczęśliwa. Josi robi to, co chce, a Meredith to, co należy - ale żadna z nich nie ma tego, o czym marzy.
Kiedyś miały brata. "Miały", dlatego wszystko jest teraz takie pokręcone.
Wydaje Ci się, że znajdziesz szczęście, spełniają c swoje marzenia? A może będziesz szczęśliwa, jeśli naprawdę pokochasz? Miłość nie zawsze przychodzi pierwsza, ale jest najważniejsza.
Odpowiedzialność: | Emily Giffin ; tłumaczenie [z angielskiego] Martyna Tomczak. |
Hasła: | Powieść amerykańska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Kraków : Wydawnictwo Otwarte, 2016. |
Opis fizyczny: | 435, [1] s. ; 21 cm. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wyp. Nr 124
ul. Berensona 38
Sygnatura: 821-3 amer.
Numer inw.: 10910
Pozycja wypożyczona
do dnia: 2024-07-15
Wyp. Nr 42
ul. Antalla 5
Wyp. Nr 46
ul. Kowalczyka 3
Wyp. Nr 58
ul. Wałuszewska 24
Wyp. Nr 69
ul. Raciborska 20
Sygnatura: 821-3 amer.
Numer inw.: 39298
Dostępność: tylko na miejscu
Notka biograficzna:
![book](focie/983114679_20200421151658.jpg)
Giffin, Emily
Urodzona: 20 marca 1972 r.
Amerykańska autorka bestsellerów. Rzuciła karierę prawniczą, aby poświęcić się rodzinie i pisaniu. Mieszka w Atlancie wraz z mężem i trójką dzieci. W Polsce ukazały się pięć jej powieści: "Coś pożyczonego", "Coś niebieskiego", "Dziecioodporna","Sto dni po ślubie" i "Siedem lat później".
Źródło: https://lubimyczytac.pl/autor/25768/emily-giffin
Pati
Posty: 162
Wysłany: 2016-11-16 14:03:44
Wielkie rozczarowanie. Z każdym kolejnym rozdziałem było coraz gorzej. Niby poruszane tematy były ważne: śmierć, małżeństwo z rozsądku, samotność, ale coś w tym wszystkim było irytujące. Za dużo tego bólu, cierpienia, kłamstw.
A zakończenie? Bardzo nijakie. Czytelnik oczywiście mógł się zorientować, że Meredith odbuduje związek z Nolanem, a Jose zwiąże się z Pete, ale przy tak słabej akcji i fabule zakończenie powinno być bardziej wyraziste. No cóż, szkoda..