Warkot
Początek lat 50. Funkcjonariuszom milicji i ubecji sen z powiek spędza bestialski morderca pozostawiający makabryczny szlak zwłok pozbawionych krwi. Na dodatek tajemnicza sekta poszukuje w mieście relikwii zaginionej podczas wojny. Kto stoi za niewytłumaczalnymi morderstwami? Jaki związek ze sprawą ma czarna pobieda krążąca nocami po ulicach powojennego Wrocławia? I czy w starych podaniach kryje się ziarno prawdy?Jedną z
najdziwniejszych kryminalnych zagadek Wrocławia rozwiązać może tylko grupa złożona z prawdziwych oryginałów: młodego i ideowego studenta, żywiołowego majstra z drukarni, ostatniego sprawiedliwego porucznika milicji i pewnego leciwego jegomościa. A to zwiastuje prawdziwe kłopoty.Warkot to błyskotliwy retrokryminał, w którym rzeczywistość historyczna misternie przeplata się z fikcją, a całości dopełnia subtelny humor.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Jarosław Rybski. |
Hasła: | Powieść polska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Kraków : Wydawnictwo Sine Qua Non, 2017. |
Opis fizyczny: | 381, [2] s. ; 21 cm. |
Uwagi: | Na okł.: Bractwo Wrocławskie. Plany na wyklejkach. |
Powiązane zestawienia: | |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz | |
Inne pozycje z serii |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki:
Dodaj komentarz do pozycji:
Serie (cykl) Bractwo Wrocławskie należy czytać w określonej kolejności:
Tom 1 WarkotPoczątek lat 50. Funkcjonariuszom milicji i ubecji sen z powiek spędza bestialski morderca pozostawiający makabryczny szlak zwłok pozbawionych krwi. Na dodatek tajemnicza sekta poszukuje w mieście relikwii zaginionej podczas wojny. Kto stoi za niewytłumaczalnymi morderstwami? Jaki związek ze sprawą ma czarna pobieda krążąca nocami po [...] |
Tom 2 GromiłWrocław w roku 1957 był już nieco innym miastem niż przed pięcioma laty. Odbudowano część domów i powstały nowe. Grupa przyjaciół znana nieformalnie pod nazwą Bractwa Wrocławskiego żyła spokojnie swoim życiem. Do czasu.Awansowany na kapitana Stefan Gromił natrafił w aktach Urzędu Bezpieczeństwa na sprawę sprzed lat, w której [...] |